.

Rajd Wisła 2013

Rajd zaczął się w Sikorzu. Gdy zeszliśmy z góry był punkt, gdzie trzeba było napełnić dziurawą rurkę wodą, żeby wypłynęła piłeczka. Następny punkt polegał na znalezieniu skarbu pirackiego za pomocą kompasu. Kolejnym punktem była samarytanka, dwoje piratów walczyło na miecze i jednemu odcięto rękę i trzeba było opatrzeć rękę. W ostatnim punkcie rysowaliśmy pirata na czas. Gdy doszliśmy do szkoły w Siecieniu, rozpakowaliśmy się i mieliśmy czas dla siebie. Pod koniec dnia było ognisko pirackie, każda drużyna miała zaśpiewać szantową piosenkę.

Następnego dnia zjedliśmy śniadanie, spakowaliśmy się i około 12 wyruszyliśmy. Pierwszy punkt był najtrudniejszy, trzeba było odszyfrować na kartce obrazek nawiązujący do tematu rajdu. Następny punkt był fajny, posługiwaliśmy się alfabetem morsa, aby odszyfrować hasło. W trzecim punkcie szyliśmy podarty żagiel na czas. Przy ostatnim punkcie robiliśmy statek z dowolnych materiałów. W ostatnim punkcie robiliśmy trzy kółka wokół szpadla i trafić do celu balonem z wodą. Potem poszliśmy na przystanek, a autokar zabrał nas do Gorzewa. Mieliśmy do dyspozycji dwa namioty i podzieliliśmy się na dwie grupy. Pod wieczór był koncert, na którym wszyscy tańczyli i bawili się. Po koncercie poszliśmy nad rzekę i mieliśmy krąg.

Następnego dnia ubrani w mundury poszliśmy na mszę. Potem dwie godziny oglądaliśmy akcje policyjne. Po południu był apel, na którym rozdano nagrody. Zajęliśmy trzecie miejsce i dostaliśmy apteczkę i latarkę. Potem zabrał nas autokar do Sikorza, gdzie na miejscu zrobiliśmy krąg i poszliśmy do domów.

• « poprz.